Sezon grillowy - mój ulubiony. Dawno temu odkryłam przepis na pomidory z grilla, rewelacja... i prościzna na dodatek, zagościł u nas na stałe.
Potrzebne są spore pomidory, twardawe najlepiej. Tyle tych pomidorów ile chętnych na grillowanie . Do tego ser feta, świeża bazylia, oliwa z oliwek, pieprz.
Pomidory trzeba pozbawić (przepraszam panów) jąderek.... Ostrożnie, żeby ścianki nie popękały.
Do środka wkładamy pokrojona w kostkę fetę , troszkę pieprzu i parę kropel oliwy. Zawijamy to w folie aluminiową, na tyle szczelnie żeby para mogła się wydostawać z tego i wrzucamy na grill na jakieś 20 minut. Podajemy z posiekaną świeżą bazylią.
Przepis równie dobrze nadaje się do zrobienia w piekarniku, a fetę zastąpiłam kiedyś pleśniowym serem grzybowym Brie... też było sssssuper.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz